Mutant Mass All New
Recenzje
Miałem bóle brzucha nawet po małych dawkach. Jako nastolatek nie miałem z tym problemu, teraz coś mi nie pasuje. Nie wiem.
Mam już drugi, dla "brudnej masy" idealny. dwie miarki z pełnym mlekiem po treningu i przed snem i rosnę niesamowicie (ektomorf). Mnóstwo jedzenia, regularne treningi plus 2 takie koktajle dziennie i sukces jest nieunikniony.
Na początku świetny, naprawdę buduje mięśnie i masę dokładnie tak, jak chcę. Ale po dłuższym spożyciu czuję się strasznie chory i mdleję. Nie wiem czy to wina smaku czy składu, ale dla mnie to naprawdę ciężka sprawa i oczywiście sam sobie z tym nie poradzę. Nie polecam osobom, które mają problem z trawieniem, szczególnie białek mleka.
Dla mnie zdecydowanie najlepszy! Prawdopodobnie najlepszy stosunek ceny do wydajności.
Smaki - Świetny produkt. Zamawiam regularnie. Brownie smakuje mi najlepiej, ciasteczko jest bardzo słodkie, ale smakuje dobrze. Smak czekoladowy uważam za najsłabszy, jest zbyt sztuczny.
Da się to zrobić, więc nowy Mutant znów nie zawiódł. Smak ciasteczek jest nie do pobicia, po 6,8 kg już nigdy nie chcę widzieć ciasteczek. Z drugiej strony, w ciągu miesiąca po jednej paczce przybyło mi około 3 kg. Oczywiście około 30% to tłuszcz, ale trzeba to wziąć pod uwagę przy dawkowaniu 2x 280g dziennie. Jako ektomorfik nie mam nic przeciwko. Siła też poszła w górę. Zaraz biorę kolejną paczkę, ale teraz czekoladową.
Gainer Mutan mS aLL - kiedyś używałem gainera od Extrafot, ale miałem dość jego smaku, szczególnie tego sztucznego smaku i cukru!!! Więc wybrałem ten,i uważam,że jest świetny,ale zdecydowanie polecam wodę,a nie mleko,bo wtedy jest nieznośnie słodki do obrzydzenia,ale co do dawki,to zawsze biorę półtorej porcji przed siłownią,a po i tak...bo gdybym miał dać zalecaną dawkę 280 g to uważam,że jest całkiem bezużyteczny,już ze względu na dużą ilość białka,a organizm miałby problem z ich strawieniem.... ale poza tym będziesz nieładnie pachniał :D
Mutant Mass jest świetny, po prostu nie jest dla słabych żołądków - średnio biorę około 6 dawek dziennie - tj. 6x75 gramów (dawka). Czasami następnego dnia rano jest mi ciężko i nie mam ochoty na jedzenie, ale po pół godzinie mija. Jednak naprawdę przynosi efekty, waga cały czas idzie w górę. Polecam tylko Triple Chocolate, od innych smaków robiło mi się niedobrze. Dało się przeżyć, ale pod koniec naprawdę nie mogłam się doczekać, kiedy skończę i kupię czekoladę. Wypróbowałam wszystkie smaki.