Vilgain Core Leggings
Recenzje
Gdy założyłam je po raz pierwszy, moje legginsy rozdarły się w kroku. Mój rozmiar jest o rozmiar większy niż normalnie noszę, więc to nie było tak, że je rozdarłam. Chciałabym je zareklamować.
Przykro mi, że muszę napisać negatywne doświadczenie. Miałam legginsy Performance Seamless w zestawie ze stanikiem od Vilgain, które były moimi pierwszymi, więc miałam do czego je porównać. Niestety nie mogłam już znaleźć Performance Seamless, więc sięgnęłam po te, co było dużym błędem. Pomimo używania obu na tej samej siłowni, te bezszwowe lekko się pogniotły, czego się spodziewałem, ale te, które były również droższe, rozwinęły trochę sieci zagnieceń i lekko rozciągnęły się między nogami po kilku użyciach, mimo że rozmiarowo powinny pasować. Legginsy jako takie są świetne, pozostają na swoim miejscu, prześwitują tylko nieznacznie, zakrywają krzyże, wszystko jest świetne, tylko za tę cenę nie spodziewałem się, że zrobią się tak żółte i rozciągną się między nogami..🤷🏼♀️😢
Legginsy są świetne, wygodne, jednak jeden trening i od razu zmarszczki i zaciągnięte nitki na kolanach. :-( Na siłownię już nie pójdą, a szkoda, bo są naprawdę fajne, ale zmarszczki mi przeszkadzają. :-(
Legginsy są rozciągliwe, świetnie dopasowane, świetny materiał, ale niestety "nitki" na łączeniach wyciągają się już po pierwszym użyciu